Nic dziwnego, że ten podkład robi furorę w internecie. Nic dziwnego, że jest tak ciężko dostępny. Zawsze produkty, które są tak zachwalane w internecie skutkują słabą dostępnością w drogeriach. To co jednak dzieje się w tym przypadku to coś niesamowitego, podkładu nie można dostać wcale.
Jedyną nadzieją są drogerie internetowe, aczkolwiek i tam bywa ciężko.
Na allegro ten podkład potrafi sięgać nawet 50 zł, co jest troszkę przesadą.
Podkład jest w szklanym opakowaniu z pipetką. Myślałam, że ta pipetka nie będzie wygodnym rozwiązaniem. Okazało się jednak, że jest super. Nabiera odpowiednią ilość podkładu.
Kosmetyk płynny nawet bardzo, mimo to dobrze się aplikuje, bez problemu można go nałożyć gąbeczką jak i pędzlem. Nie zostają żadne smugi ani nic innego. Aczkolwiek ten podkład zdecydowanie bardziej lubię nakładać gąbeczką.
Podkład bardzo ładnie kryje. Byłam w szoku jak na jakimś wpisie blogowym przeczytałam, że krycie kosmetyku jest średnie. Moim zdaniem jest to podkład dość ciężki, jedynie na większe okazje.
Już wiemy, dlaczego nazwałam go podkładem wielkiego wyjścia. Dlaczego zatem jest dla mnie ,,królem"? Ponieważ jest to produkt, który idealnie mi się sprawdza na imprezy czy ważne uroczystości. Utrzymuje się bardzo długo, dobrze przypudrowany wytrzymał nie jedną całonocną zabawę. Co jak na podkład za niespełna 30 zł jest naprawdę mega.
Nic się nie roluje, nie zbiera się w kącikach. Ładnie utrzymuje się na nim bronzer, rozświetlacz czy róż. Makijaż twarzy nawet po paru godzinach wygląda tak, jakby był dopiero co nałożony.
Nie zauważyłam wad tego produktu. Nawet nie można się doczepić do opakowania jak to czasem w drogeryjnych kosmetykach bywa. No chyba, że za negatywną cechę uznamy słabą dostępność.
Jestem bardzo zadowolona, że jakimś cudem udało mi się kupić ten podkład.
Ostatnio użyłam go do makijażu studniówkowego mojej siostry, była zadowolona bo utrzymał się ładnie do samego rana. Świetna jakość za niezbyt duże pieniądze. Jeśli uda Wam się go dorwać to polecam wypróbować!
Używałyście tego podkładu ? Może macie inne zdanie na jego temat ?
Pamiętaj! To co sprawdza się u mnie, niekoniecznie sprawdzi się u ciebie.
Każdy ma inną cerę, każda jest wyjątkowa ;)
Właśnie z tym dorwaniem jest problem :-D chociaż aby próbki były dostępne to bym sobie kolor sprawdziła, a sam produkt zamówiła :-D ja mam na ten podkład straszną ochotę :-)
OdpowiedzUsuńMam ten podkład i niedługo ukaże się moja recenzja na jego temat, niestety w moim przypadku średnio się spisał a szkoda :/ Chyba ja już tak mam, że bardzo polecane produkty u mnie się nie sprawdzają, bo to niestety nie pierwszy taki kosmetyk :) No cóż, moja kapryśna cera wie lepiej :D
OdpowiedzUsuńDla mnie niestety ten podkład ma za ciemną gamę kolorystyczną :D
OdpowiedzUsuńIleż ja się o num zaczytałam. Musze sprawdzić czy najjaśniejszy odcień byłby dla mnie dobry :)
OdpowiedzUsuńMam dwa kolory 030 i potem dokupiłam 010 ;) Jedyną wadą jaką dostrzegam jest to, że (Przynajmniej u mnie) ciemnieje/oksyduje. Najlepszy efekt uzyskuje się gąbeczką ;)
OdpowiedzUsuńChoruję na niego, ale żeby go dostać to masakra :)
OdpowiedzUsuńBardzo chciałabym go wypróbować, ale niestety jest dla mnie duuuuużo za ciemny ;)
OdpowiedzUsuń