Rozświetlacz stał się dość popularnym kosmetykiem, dzisiaj sięga po niego co druga kobieta. Nie ma w tym nic dziwnego, to dzięki niemu cera wygląda zdrowo.
Zdaje sobie jednak sprawę z tego, że nie każdy może go używać. Posiadaczki cery tłustej, które bardzo się świecą, często po nałożeniu wyglądają gorzej. Mimo wszystko jest to kwestia indywidualna.
Ja mam cerę tłustą i jest ok, ale u mojej znajomej z podobną cerą rozświetlacz nie wygląda dobrze.
Rozświetlanie twarzy na chwilę odsunęło modę na konturowanie w stylu Kim Kardashian.
Moda na Strobing weszła w ubiegłe lato. Ja miałam w tym temacie mieszane odczucia.
Podoba mi się konturowanie twarzy pudrem brązującym i rozświetlaczem, znacznie bardziej niż samym rozświetlaczem.
To już jest kwestia indywidualna. O gustach się nie dyskutuje.
Rozświetlanie twarzy na chwilę odsunęło modę na konturowanie w stylu Kim Kardashian.
Moda na Strobing weszła w ubiegłe lato. Ja miałam w tym temacie mieszane odczucia.
Podoba mi się konturowanie twarzy pudrem brązującym i rozświetlaczem, znacznie bardziej niż samym rozświetlaczem.
To już jest kwestia indywidualna. O gustach się nie dyskutuje.
Rozświetlacz jest bardzo wydajnym kosmetykiem, starczy nam na długo, gdyż nakładamy niewielką ilość.
Dzisiaj recenzja produktu, który jest kolejnym hitem blogosfery.
Dzisiaj recenzja produktu, który jest kolejnym hitem blogosfery.
Mowa o My Secret Face Illuminator Powder.
Produkty tej firmy cieszą się dobrymi opiniami, co wcale mnie nie dziwi. Bardzo dobra jakość, niska cena.
Rozświetlacz jest w odcieniu ciepłego beżu, myślę, że powinien pasować każdemu.
Ładnie stapia się ze skórą. Nie robi typowej dyskoteki na twarzy, na szczęście ! Bardzo nie lubię takiego tandetnego błysku na twarzy, jakbym posypała się brokatem.
Pozostawia taką taflę połysku, co w rozświetlaczach lubię najbardziej.
Utrzymuje się na twarzy większość dnia.
W formie wypiekanej nie pyli się, nie kruszy.
Świetnie się z nim pracuje, dobrze się nakłada i rozciera.
Opakowanie plastikowe, zwykłe, przy upadku może już nie być co zbierać, więc trzeba uważać.
Ogromna pojemnośc 7,5g ! Ile to trzeba czasu by go zużyć. Szybciej się znudzi, niż się skończy :D
Cena niska, za tak dużą pojemność należy zapłacić 14.99 zł. Czasami na promocji jeszcze taniej !
Moim zdaniem jest to bardzo dobry drogeryjny rozświetlacz. Dobrze, że kosmetyki takiej jakości są dostępne w drogeriach. Jestem posiadaczką słynnego rozświetlacza z The Balm i śmiało mogę stwierdzić, że ten rozświetlacz jest równie dobry i kosztuje o wiele mniej.
Zdecydowanie go polecam ! Myślę, że powinnyście być z niego zadowolone.
Dobra jakość, niska cena przemawiają za wypróbowaniem. Jedynym minusem może być to kiepskie opakowanie, które może nie przetrwać upadku. Ale przy takiej cenie, można mu wybaczyć.
Macie ten rozświetlacz ? :)
Rozświetlacz jest w odcieniu ciepłego beżu, myślę, że powinien pasować każdemu.
Ładnie stapia się ze skórą. Nie robi typowej dyskoteki na twarzy, na szczęście ! Bardzo nie lubię takiego tandetnego błysku na twarzy, jakbym posypała się brokatem.
Pozostawia taką taflę połysku, co w rozświetlaczach lubię najbardziej.
Utrzymuje się na twarzy większość dnia.
W formie wypiekanej nie pyli się, nie kruszy.
Świetnie się z nim pracuje, dobrze się nakłada i rozciera.
Opakowanie plastikowe, zwykłe, przy upadku może już nie być co zbierać, więc trzeba uważać.
Ogromna pojemnośc 7,5g ! Ile to trzeba czasu by go zużyć. Szybciej się znudzi, niż się skończy :D
Moim zdaniem jest to bardzo dobry drogeryjny rozświetlacz. Dobrze, że kosmetyki takiej jakości są dostępne w drogeriach. Jestem posiadaczką słynnego rozświetlacza z The Balm i śmiało mogę stwierdzić, że ten rozświetlacz jest równie dobry i kosztuje o wiele mniej.
Zdecydowanie go polecam ! Myślę, że powinnyście być z niego zadowolone.
Dobra jakość, niska cena przemawiają za wypróbowaniem. Jedynym minusem może być to kiepskie opakowanie, które może nie przetrwać upadku. Ale przy takiej cenie, można mu wybaczyć.
Macie ten rozświetlacz ? :)
Podoba mi się! Mam słabość do rozświetlaczy więc na pewno trafi do mojej kosmetyczki :)
OdpowiedzUsuńKiedyś go wypróbuję :) Dziś zamówiłam Mary Lou ;)
OdpowiedzUsuńTen właśnie planuję kupić. Teraz mam z Wibo i jestem z niego zadowolona :)
OdpowiedzUsuńJa nie lubię rozświetlaczy :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam rozświetlacze, chociaż dawniej do nich nie byłam przekonana. Mam cerę tłustą, ale nie przeszkadza mi to w nakładaniu rozświetlacza na całe szczęście ;) Firma My Secret bardzo mnie kusi i chyba w końcu się na coś skuszę, a w szczególności na ten rozświetlacz
OdpowiedzUsuńo jakieś fajne kolejne cudeńko ;)
OdpowiedzUsuńmuszę sprawdzić go na sobie :)
OdpowiedzUsuńChodziłem, macałam tester i za każdym razem się dziwie, jak widzę zdjęcia. Chyba muszę go w końcu sama kupić 😋
OdpowiedzUsuńBardzo fajny wpis. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo sympatycznie ten rozświetlacz się zapowiada i jak tylko nadarzy się okazja to na pewno go sobie kupię. W sumie całkiem niedawno także na stronie https://eveline.pl/ zamawiałam kilka fajnych kosmetyków. Jestem zdania, że ile by ich nie było to zawsze będzie niedostatek w kosmetyczce.
OdpowiedzUsuńRozświetlasz do twarzy to podstawa w moim makijażu. Dodaje on blasku i zdrowego wyglądu.
OdpowiedzUsuń