Produktów do ust nigdy za wiele. Niestety nie sięgam po nudziaki, nie pasują do mnie. Więc jeśli jesteście fankami nudziaków, niestety w tym wpisie nie znalazły one swojego miejsca.
1. Rimmel 380, pomadka do ust, która znalazła się w ulubieńcach lutego. Bardzo często po nią sięgałam w okresie zimowym. Zimą bardzo lubię takie mocne ciemne kolory. Robi w makijażu kawał dobrej roboty. Nie musimy skupiać się na makijażu oczu bo ta pomadka i tak przyciąga największą uwagę.
2. Maybelline New York Color Sensational Vivids 902 Fuchsia Flash, piękny fuksjowy kolor, niesamowicie intensywny. Świetnie się rozprowadza na ustach.
3. Golden Rose Velvet Matte w odcieniu 04, piękny odcień. Kiedyś te pomadki miały już u mnie na blogu swoje pięć minut. Całą recenzję znajdziecie tutaj.
4. Kobo Matte Lips, Matowa Pomadka w odcieniu 402 Saint Tropez, bardzo ładny koralowy kolor. Idealny na okres wiosenny i letni.
5. Wibo Rock With Me, Lip Lacquer w odcieniu 02. Bardzo dobra pigmentacja, świetnie się rozprowadza i bardo ładnie wygląda na ustach. Podczas jedzenia się ściera co jest jej minusem. Ale zważając na cenę można jej to wybaczyć. Idealna na lato jak i na zimę.
6. Wibo Eliksir 07, Nawilżająca pomadka która nie podkreśla suchych skórek. Odcień dość delikatny. Nadaje się na okres letni jak i zimowy.
7. Lovely Perfect Line, dwie kredki do ust w odcieniach 02 i 03. Tych kredek chyba nie trzeba przedstawiać, chyba już wszyscy je znają. Dobrze się nimi maluje, są bardzo wygodne. Nie należą do najtrwalszych ale czego oczekiwać od kredki, która kosztuje raptem 5 zł.
Pielęgnacja ust
Używając mocniejszych odcieni musimy pamiętać o pielęgnacji ust. Gdy mamy suche skórki, raczej nie radziłabym nakładać na usta jakiegoś mocniejszego odcienia. Podkreśli suche skórki i zamiast przyciągać kuszącymi ustami będziemy odstraszać.
Warto więc robić peelingi na usta. Taki peeling można robić raz w tygodniu, nie częściej. Skóra na ustach jest dość delikatna, łatwo ją podrażnić.
Można go wykonać z miodu i cukru.
4. Kobo Matte Lips, Matowa Pomadka w odcieniu 402 Saint Tropez, bardzo ładny koralowy kolor. Idealny na okres wiosenny i letni.
5. Wibo Rock With Me, Lip Lacquer w odcieniu 02. Bardzo dobra pigmentacja, świetnie się rozprowadza i bardo ładnie wygląda na ustach. Podczas jedzenia się ściera co jest jej minusem. Ale zważając na cenę można jej to wybaczyć. Idealna na lato jak i na zimę.
6. Wibo Eliksir 07, Nawilżająca pomadka która nie podkreśla suchych skórek. Odcień dość delikatny. Nadaje się na okres letni jak i zimowy.
7. Lovely Perfect Line, dwie kredki do ust w odcieniach 02 i 03. Tych kredek chyba nie trzeba przedstawiać, chyba już wszyscy je znają. Dobrze się nimi maluje, są bardzo wygodne. Nie należą do najtrwalszych ale czego oczekiwać od kredki, która kosztuje raptem 5 zł.
Pielęgnacja ust
Używając mocniejszych odcieni musimy pamiętać o pielęgnacji ust. Gdy mamy suche skórki, raczej nie radziłabym nakładać na usta jakiegoś mocniejszego odcienia. Podkreśli suche skórki i zamiast przyciągać kuszącymi ustami będziemy odstraszać.
Warto więc robić peelingi na usta. Taki peeling można robić raz w tygodniu, nie częściej. Skóra na ustach jest dość delikatna, łatwo ją podrażnić.
Można go wykonać z miodu i cukru.
Do pielęgnacji ust używam wazeliny kosmetycznej oraz maści ochronnej z witaminą a.
A wy jakie macie swoje ulubione pomadki ?
Również jestem posiadaczką Rimmel 380 :) Moje pomadki są różne; od nudziaków do odważnych kolorów :D
OdpowiedzUsuńzaprezentowałaś fajne kredki i pomadki ;)
OdpowiedzUsuńfioletowa pomadka z Rimmela piekna <3
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam Golden Rose tradycyjnie :)
OdpowiedzUsuńPiękne kolory, także nie pasują do mnie nudziaki. Fuksja jest piękna. Obecnie mam podobny odcień szminki z bourjois :-)
OdpowiedzUsuńŚwietne kolorki, Wibo elixir niesamowicie się prezentuje <3
OdpowiedzUsuńMuszę kupić Golden Rose tą matową, bo bardzo przykuwa uwagę.
OdpowiedzUsuńpiekne, nasycone kolory, ja zazwyczaj stawiam na nudziaki
OdpowiedzUsuńNumer 1,3 i 5 mnie zaciekawiły :)
OdpowiedzUsuńPiękne kolorki... :)) Pomadek Golden Rose jeszcze nie używałam ;)
OdpowiedzUsuńJa jestem fanką Golden Rose :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, mój blog/KLIK :))
Ja jestem miłośniczką nude na ustach
OdpowiedzUsuńświetne kolory - uwielbiam takie!
OdpowiedzUsuńOstatnio zakupiłam pomadkę Estee Lauder i jestem bardzo zadowolona, bo kolor utrzymuje się na ustach cały wieczór. Polecam! :)
OdpowiedzUsuńhttp://coffeewineinspirations.blogspot.com
Ja ostatnio najczęściej sięgam po pomadkę z Catrice, ale te matowe z GR też lubię :)
OdpowiedzUsuńSkuszę się na te z Golden Rose, bo rzeczywiście cena kusi :)
OdpowiedzUsuńtzanetat.blogspot.com