Lipiec mamy już za sobą. Te ciepłe dni lecą zdecydowanie zbyt szybko. Sierpień zleci mi pewnie jeszcze szybciej ze względu na dwutygodniowy urlop. Nawet nie wiecie jak się cieszę, oczywiście z urlopu.
W lipcu trafiło mi się parę fajnych perełek, więc jeśli jesteście ciekawe zapraszam do czytania dalej.
W takie upalne dni bardzo dobrze jest mieć pod ręką jakąś odświeżającą mgiełkę do ciała, która w tym czasie działa jak wybawienie.
Parę postów temu pokazywałam Wam, że kupiłam sobie mgiełkę orzeźwiającą z Ziaji. Dziś ona trafia do ulubieńców. Mgiełka ma bardzo ładny zapach, delikatny i świeży. Jej opakowanie jest wprost idealne do torebki. Zdarza się, że w naprawdę gorące dni wkładam ją na parę minut do lodówki, aby uzyskać lepszy efekt orzeźwienia. Nigdy wcześniej nie nosiłam orzeźwiających mgiełek czy wody termalnej w torebce i to był mój błąd.
Kolejnym produktem jest krem do rąk z Evree, którego używam codziennie. Od pewnego czasu zmagałam się z problemem jakim były przesuszone dłonie. Nie wspomnę już tutaj o skórkach, które wyglądały tragicznie. Krem świetnie mi się sprawdził. Wygląd moich dłoni bardzo się poprawił. Jestem z niego bardzo zadowolona, zostanie ze mną na dłużej.
W wakacje kosmetyki kolorowe powinny być dobrej jakości, która niekoniecznie musi iść w parze z wysoką ceną.
Czasami ciężko jest znaleźć produkt, który będzie odpowiedni podczas upałów. A już szczególnie ten problem znają posiadaczki cery tłustej czy mieszanej. Nieestetyczne błyszczenie się to coś czego chciałybyśmy uniknąć. Świetnie w tej roli sprawdził mi się puder z Pierre Rene, który pozostawia matową twarz na długo.
Puder nie zapycha. Twarz jest po nim świetnie wygładzona, wygląda zdrowo i świeżo.
Makijaż oka również w wakacje ma znaczenie. Jest gorąco, twarz się poci a eyeliner na powiece potrafi się rozmazywać.To nie wygląda estetycznie. Dlatego w upalne dni lepiej nie używać tego produktu albo dobrać taki by wytrzymał cały dzień w nienaruszonym stanie. Ja w okresie letnim nie zawiodłam się na eyelinerze z Maybelline, o którym pisałam już tutaj. Kreska trzyma się na powiece cały dzień, nie rozmazuje się. Jestem na tak ! Cała recenzja tutaj.
Przy malowaniem kreski należy pamiętać by zmatowić powiekę pudrem. Myślę, że większość z Was o tym wie ale sądzę, że mogą znaleźć się osoby, które jeszcze o tym nie wiedzą.
Ostatnim ulubieńcem jest kredka ze Smart Girls Get More w odcieniu 04. W wakacje można poszaleć z makijażem, nawet tym dziennym. Dlatego na dolną linię nakładam zamiast standardowej cielistej kredki, kredkę w kolorze niebieskim. Daje to bardzo ładny efekt.. Kredka utrzymuje mi się te 8h w pracy po czym musi iść do poprawki. Ale kolor sam w sobie i to jak wygląda na oku, daje tej kredce miejsce w ulubieńcach. A wy latem szalejecie z makijażem oka ?
W lipcu wykonywałam makijaż wieczorowy Ewy i Sylwii.
Niestety nie pomyślałam i zrobiłam tych zdjęć za mało.
Oto efekty mojej pracy:
A Wy jakich macie ulubieńców lipca ?
Przypominam o rozdaniu na blogu, w którym do wygrania są dwie paletki W7. O tutaj.
Ale piękny makijaż kochana, zaciekawiłaś mnie tą mgiełką z ziaji :)
OdpowiedzUsuńŚliczne makijaże :)
OdpowiedzUsuńPiękne makijaże ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne makijaże :) A najbardziej mnie zaciekawiła ta mgiełka i muszę się za nią obejrzeć :)
OdpowiedzUsuńAkurat teraz mam inny krem Evree, ale marka ta ciagle mnie zachwyca :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się makijaż Sylwii.
OdpowiedzUsuńŻadnego z Twoich ulubieńców nie miałam
Ta mgiełka mnie mega zaciekawiła :) Może się skuszę ;)
OdpowiedzUsuńPierre Rene mam podkład i mocno matuje, niestety jest teraz za jasny, a matu potrzebuję, a na zimę kolor dobry, ale za duży mat :P
OdpowiedzUsuńBardzo ładny makeup :) Zaciekawiła mnie niebieska kredka do powiek - pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńMgiełkę do twarzy Ziaja muszę koniecznie wypróbować. Aktualnie do odświeżenia i orzeźwienia używam wody tonizującej Ziaja z serii Liście Zielonej Oliwki i jestem bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńKosmetyki Smart Girls Get More wydają się być bardzo ciekawe. Mam pomadkę z tej firmy i trafiła do moich ulubieńców. Chętnie przyjrzę się bliżej kredkom :)
Pozdrawiam :)
Zaciekawiłaś mnie tym pudrem od Pierre Rene:)
OdpowiedzUsuńhttp://tyyna.com/
Właśnie szukałam pudru ;) Chyba się na niego skuszę :)
OdpowiedzUsuńŚliczne makijaże :) Zwłaszcza rzęsy dają niesamowity efekt :)
OdpowiedzUsuńChętnie obserwuję :)