poniedziałek, 5 września 2016

SERUM DO RZĘS LONG 4 LASHES, HIT CZY KIT ?

Serum do rzęs Long 4 Lashes zna już chyba każda kobieta, w końcu, która z nas nie marzy o pięknych i długich rzęsach? Reklamy w telewizji dodatkowo nas nakręcają.Wachlarze rzęs pokazywane w mediach sprawiają, że mamy ochotę próbować nowych produktów przyspieszających wzrost rzęs. 
To serum cieszyło się dużą ilością pozytywnych komentarzy, więc musiałam spróbować. 

Serum należy używać zgodnie z instrukcją! 

Mój błąd, że nie zrobiłam zdjęcia przed rozpoczęciem kuracji. Nie będę Wam w stanie pokazać efektu.  Musicie uwierzyć mi na słowo :)


Efekt jest i to niesamowity. Nie spodziewałam się takiego efektu wow. 
Rzęsy stały się znacznie dłuższe, nie wypadają i dodatkowo są przyciemnione. 
 Myślałam o przedłużeniu rzęs u kosmetyczki, ale na aktualną chwilę nie widzę takiej potrzeby.
Używając tego serum nie wystąpiła u mnie żadna reakcja alergiczna. Bałam się tego bardzo ze względu na to, iż serum ma w składzie bimatoprost, który jest w większości odżywek do rzęs mających na celu porost rzęs. 
Bimatoprost dobrze wpływa na rzęsy, ale ma też działanie niepożądane. Może spowodować zapalenie spojówek, podrażnienia oczu. 
Kupując tą odżywkę byłam świadoma, że może się sprawdzić, ale może też zrobić krzywdę. Przy zakupie trzeba mieć na uwadze, że mogą być to pieniądze wyrzucone w błoto. Jeśli zauważymy, że po nałożeniu serum oczy nas swędzą albo puchną należy natychmiast odstawić odżywkę. 
U mojej siostry wystąpiła taka reakcja: napuchnięte i swędzące oczy. 



Serum można dorwać na jakiejś promocji już za 50 zł, bez promocji około 80 zł.

 Produkt świetnie się sprawdził i jestem zadowolona z tego, jak teraz wyglądają moje rzęsy. 
Osoby, które zawsze miały krótkie rzęsy mają teraz swoją szansę na poprawę ich wyglądu. 
Niestety może wywołać niepożądaną reakcję tak jak to miało miejsce u mojej siostry, dlatego trzeba być ostrożnym. Najważniejsze jest zdrowie.
Używałyście tego serum ? A może korzystacie z jakiegoś innego serum przyspieszającego wzrost rzęs ? 

10 komentarzy:

  1. Ja na razie zrezygnowałam z takich stymulatorów :)

    OdpowiedzUsuń
  2. używałam 2 tego typu produkty i choć dobrze się sprawdziły, to chyba się już na takie nie skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja jestem straszna przy tego typu produktach, totalny brak systematyczności, co jest dziwne bo z resztą pielęgnacji nie mam problemu :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Tego serum jeszcze nie używałam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetnie, że widać efekty. Ja być może, kiedyś skuszę się na to serum. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Z chęcią wypróbuję przy jakiejś okazji... melodylaniella.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja się boję używać takich produktów.

    OdpowiedzUsuń
  8. Również kiedyś o nim pisałam i przy pierwszym opakowaniu efekty były super, ale przy drugim niemal wszystkie wypadły :P Radzę uważać ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak może wywołać reakcję alergiczną, to muszę pamiętać, aby go nie kupować. ;)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie używam tego typu preparatów, bo obawiam sie długofalowych efektów ubocznych, których na chwilę obecną nikt nie jest w stanie przewidzieć. Za to używałam wersji do brwi i byłam zadowolona.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz ! ;*
Każdy komentarz działa na mnie bardzo motywująco.
Obserwujesz ? Koniecznie daj znać ! :)
Zostawiając komentarz na moim blogu, wyrażasz zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych w formie nicku czy imienia i nazwiska.

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia